-Może o 21.00?-zapytałam
-No okej-odpowiedział. Poczekał na mnie i poszliśmy razem do mnie. Miałam bardzo blisko. Był naprawdę przystojnym facetem. I chyba mi się podoba. Weszliśmy do pokoju gościnnego i kazałam mu usiąść na kanapie. Wlałam nam po kieliszku wina po czym usiadłam obok niego. Od razu zabrał się za cycki. Nagle pocałowałam go. Nie zakończył pocałunku. Lecz na pocałunku się nie skończyło. Pocałunek przerodził się w seks.(xd)
Raven? Brak pomysłu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz